Jestem na telefonie więc nie rozpisuje się. Dzisiaejszy bilans około 1000kcal. Nie jestem z siebie zadowolona, musze zacząć jeść mniej. I zacząć ćwiczyć. Zdecydowanie. Poszukam w piątek jakiś fajnych ćeiczeń. Chciałabym na Święta ważyć 55kg. Czy to możliwe? Jak się postaram to raczej tak.
Lecę na wasze blogi.
Trzymajcie się kochane :**
Łapcie zdjęcie moich nóg z dzisiaj.
mam nadzieję ze dasz rade, ja tez chce tyle ważyc, 3mam kciuki :**
OdpowiedzUsuńJa bym chciała 47 . Damy radę . Śliczne nogi . Trzymaj się :*
OdpowiedzUsuńMasz super nogi!
OdpowiedzUsuńŁadne nogi : ).
OdpowiedzUsuńTeoretycznie to możliwe, ale nie wiem, czy efekt będzie trwały, a to chyba ważniejsze?
Pozdrawiam : *