niedziela, 1 marca 2015

#20

Hej kochane

   Dzisiaj będzie 4 dzień diety. Na razie idzie mi dobrze. Jem tyle ile potrzebuję, nie chodzę głodna. Takiego bilansu jak w czwartek długo nie powtórzę, to dla mnie za mało. Wtedy jakoś wyjątkowo nie byłam głodna, dodatkowo nie miałam czasu na jedzenie i zrobiłam sobie kolczyka pod językiem, więc od jedzenie mnie odrzucało. Teraz już normalnie z tym kolczykiem jem, więc nie ma tak dobrze.Wczorajszy bilans uważam za dobry biorąc pod uwagę fakt, że byłam w domu i rodzice widzieli co jadłam.
   Dzisiaj bilans też ok. Zaczynam też ćwiczyć. Zapisałam się z przyjaciółką na tańce. W każdą sobotę będę miała 2h dance hallu, wczoraj byłam po raz pierwszy. Rozgrzewka trwała godzinę, polegała na ćwiczeniach i rozciąganiu, potem godzina tańca. Bardzo mi się podobało. W piątek wieczorem jak zawsze byłam na koniach. We wtorki mam w szkole 2 godziny lekcyjne siatkówki, oprócz tego w tygodniu jeszcze 2 wf. Nie jest tego dużo dlatego będę się starała codziennie ćwiczyć w domu, chociaż 15 minut, lepsze to niż nic.
   Dzisiaj pierwszy raz poćwiczyłam, jakieś rozciąganie i lekkie ćwiczenia, ale będę zwiększać intensywność z czasem. Muszę się też wam pochwalić, ze dzisiaj mój tata wymyślił, że jemy pizze na obiad, a ja zamiast zamówić pizze zamówiłam sałatkę. Podczas gdy moi rodzice i siostra jedli pizze ja grzecznie jadłam sałatkę i nie ruszyłam ani jednego kawałka.
   Do 11 kwietnia chciałbym ważyć 55kg. Nie wiem czy mi się uda, ale wtedy jest Baltic Games i bardzo by mi zależało aby wyglądać na nim jak najlepiej.  Mam tez do was pytanie jakie buty wolicie Roshe Run czy Addidas ZX Flux, bo mam problem z podjęciem decyzji co do zakupu. Dołączam też zdjęcie swoich nóg, bo chciałabym żebyście widziały z jakim wyglądem zaczynam dietę.

bilans 27.02:
- 5 wafli kukurydzianych 100
- 4 malutkie jabłka 160
- warzywa z patelni 150
=410kcal

+1h jazdy konnej


bilans 28.02:
- serek wiejski 200
- herbata z cytryną i cukrem 30
- ryż z sosem słodko kwaśnym 350
- szklanka mleka 120
- małe jabłko 40
- kawa z mlekiem i cukrem 60
=800kcal

+2h na tańcach


bilans 01.03:
- serek wiejski z 2 rzodkiewkami 200
- 2x herbata z cytryną i cukrem 60
- sałatka z kurczakiem 300
- sok pomarańczowy 92
- jabłko 94
=746kcal

+krótka przejażdżka rowerowa
  1h rozciągania i lekkich ćwiczeń


Trzymajcie się kochane x






3 komentarze:

  1. Piękne bilanse. Ja wolę roshe run. Boże jesteś taką chuda z czego chcesz chudnac...Buziak

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładne bilanse,tak trzymaj ;)
    Jeśli chcesz to wpadnij też do mnie,powodzenia jutro ;*
    Trzymaj się <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne nogi *.*
    Zazdroszczę :c
    I bardzo fajne ćwiczenia sobie wybrałaś, siatkówka, tańce... :)
    Z taką postawą na pewno uda ci się osiągnąć cel.

    OdpowiedzUsuń